Cechy charakterystyczne w rozwoju mowy i komunikacji dziecka autystycznego

Choć trudno mówić o cechach charakterystycznych w tak zróżnicowanej populacji, na podstawie analizy opracowań (Pisula 2000, 2005, 2010, Gałkowski 2003) można wyróżnić szereg trudności pojawiających się w komunikacji prewerbalnej, jak i mowie głośnej:

  • w komunikacji prewerbalnej najczęściej brak wskazywania wzrokiem, a potem ręką,

  • dzieci z autyzmem rzadko używają gestów, charakterystyczny jest brak ich rozumienia oraz trudności w nadawaniu (w tym potakiwanie głową),

  • kontakt wzrokowy jest ilościowo i jakościowo nieprawidłowy. Nie służy do kierowania na siebie uwagi, nawiązania kontaktu, budowania wspólnego pola uwagi,

  • duża trudność w naprzemienności działań oraz w naprzemienności w komunikacji (dialog gestowy, werbalny),

  • dzieci z autyzmem nie wykorzystują mimiki jako wsparcia komunikacji,

  • brak reakcji na swoje imię (oraz innych reakcji na zachowania społeczne),

  • brak komunikacyjnego uśmiechu (nadawania i odbierania),

  • istnieją dwa stanowiska dotyczące gaworzenia dzieci z autyzmem. Jedno zakłada, że gaworzenie nie występuje albo jest ubogie, drugie, że jest tylko znacznie opóźnione (ok. 12 -14 miesięcy) (Pisula, 2005 s. 35).

  • pierwsze słowa, które mają charakter świadomego komunikatu są wypowiadane ok. 4 – 5 r. ż.

  • pierwsze dwuwyrazowe zdania pojawiają się w wieku 6 – 7 lat,

  • komunikaty spontaniczne, jeśli się pojawiają dotyczą potrzeb nadawcy bądź są prostym nazywaniem desygnatów.

  • dzieci, które opanowały system językowy rzadko dzielą się własnymi obserwacjami, doświadczeniami, stanami wewnętrznymi, informacjami, które posiadają. Nie zdradzają swoich intencji i zamiarów. Jednocześnie warto w tym miejscu podkreślić fakt, że dzieci z autyzmem mając duże trudności w opanowaniu Teorii umysłu, często są przekonane, że ich rodzice bądź opiekunowie wiedzą, o czym w danym momencie myślą. Oczekują natychmiastowej reakcji na niewypowiedziany komunikat. Rodzic podejmuje próbę odczytania chęci bądź zamiaru, niestety często ponosi porażkę. Sytuacja kończy się frustracją dziecka i niezaspokojeniem jego potrzeby bądź prośby. Dlatego tak ważne jest w przypadku dzieci posługujących się mową czynną, aby uczyć je wyrażania głośno swoich próśb i pragnień.

  • pojawiają się stereotypie językowe, rozumiane jako wielokrotne powtarzanie słów zasłyszanych w filmach, reklamach itp. Wypowiadanie słów nie ma tu charakteru komunikacyjnego.

  • charakterystyczne dla mowy dzieci z autyzmem jest pojawianie się echolalii bezpośrednich lub odroczonych. Echolalie pojawiają się jako zjawisko rozwojowe u dzieci neurotypowych. Powtarzanie pojedynczych wyrazów bądź zdań u dziecka rozwijającego się prawidłowo zanika po ukończeniu przez nie dwóch lat (Pisula, 2010, s. 52). Jednak zjawisko to występujące po dwunastym miesiącu życia, powinno być dla logopedy powodem do niepokoju i bacznej obserwacji. Natomiast u dzieci z autyzmem echolalie potrafią się utrzymywać bardzo długo (przy dużym nasileniu i uporczywości klasyfikowane często jako zachowanie trudne są dużym wyzwaniem dla terapeutów i logopedów).
    Istnieje spór o to czy echolalie mogą mieć charakter komunikatów, czy są tylko automatycznym odtwarzaniem wyrazu czy zdania. Według niektórych badaczy echolalia bezpośrednia może być wyrazem sprzeciwu, potwierdzenia, prośby lub żądania (Barry M. Prizant, Judith F. Duchan 1901 za Pisula 2005 s. 37). Autorka pracy skłania się do poglądu, że echolalie mogą być komunikatem. Jeżeli dziecko zamiast zdania „Poproszę o sok” używa zdania „Czekaj smoku dam ci soku” (tekst z reklamy soku) i robi to zawsze adekwatnie do swojej rzeczywistej potrzeby – możemy to uznać za komunikat (Pisula, 2010, s. 51 – 52).

  • u dzieci z autyzmem obserwuje się odmienną od normatywnej intonację, tempo oraz rytm wypowiedzi,

  • duże trudności w używaniu zaimków. Dzieci często mylą zaimki „ja – ty”, zamiennie używają w stosunku do siebie zaimka „on”. Błędnie określają też zaimki dotyczące innych osób,

  • w mowie dzieci z autyzmem obserwuje się trudności w rozumieniu i stosowaniu form fleksyjnych, np. „pies” „psu” dla dziecka autystycznego są to zupełnie inne słowa. Pojawiają się również duże trudności w używaniu osobowych form czasowników,

  • występują trudności z zakresu nabywania znaczeń wyrazów, np. „pies” może oznaczać dla dziecka zwierzę, które mieszka w jego domu i tylko tego. Zwierzę spotkane na ulicy bądź przedstawione na rysunku lub fotografii nie jest kojarzone z rzeczownikiem „pies”,

  • trudności w rozumieniu zdrobnień. Analogicznie do powyższego przykładu. Dziecko zapytane „Gdzie pies?” wskaże poprawnie zwierzę, natomiast zapytane „Gdzie piesek?” może nie wskazać zwierzęcia (sytuacja wydaje się komplikować w przypadku imion np. Gosia – Małgosia, Ania – Anusia, Jerzy – Jurek itp.).

Bibliografia:

  1. Gałkowski, T. (2003). Zaburzenia komunikacji w autyzmie. W: Gałkowski, T., Jastrzębowska, G., (red.), Logopedia – pytania i odpowiedzi. Podręcznik akademicki. Tom 2. Zaburzenia komunikacji językowej u dzieci i osób dorosłych. (wyd. II zmienione i poszerzone). Opole: Wydawnictwo Uniwersytetu Opolskiego
  2. Pisula, E., (2000), Autyzm u dzieci. Diagnoza, klasyfikacja, etiologia. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN
  3. Pisula, E. (2005). Małe dziecko z autyzmem. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne
  4. Pisula, E., (2010) Autyzm – przyczyny, symptomy, terapia. Gdańsk: Wydawnictwo Harmonia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *