Choć nasze Centrum to miejsce kompleksowej opieki i terapii nad maluchami z różnymi schorzeniami i problemami, najczęściej zgłaszają się do nas rodzice z dziećmi, które mają problem z mową. W większości przypadków są to dzieci pomiędzy 2.5, a 3.5 rokiem życia, których mowa znacznie odbiega od mowy ich rówieśników. Najczęściej zgłaszają się do nas rodzice, którzy dostali informację na temat pewnych nieprawidłowości u dziecka od nauczycieli przedszkolnych. Uspokajani jednak przez najbliższe otoczenie (teściów, rodzeństwo, rodziców, znajomych), odwlekają konsultacje przez długi czas mając nadzieję, że problemy z mową rozwiążą się same.
Rodzice są w stanie znaleźć wiele wymówek, dla których nie przyszli z maluchem na konsultacje wcześniej – mają nadzieję, że dziecko zacznie mówić jak pójdzie do przedszkola, jak będzie miało kontakt z innymi dziećmi, jak przestanie oglądać tv, jak minie zima. Często rodzice upatrują problemów lub braku mowy w tym, ze sami późno zaczęli mówić lub urodziło im się drugie dziecko i nie poświęcali wystarczająco czasu temu pierwszemu. I w każdym wytłumaczeniu jest trochę prawdy, ponieważ mowa jest składową całego rozwoju dziecka. Jeśli jakiś element działa nieprawidłowo, często przekłada się on właśnie na różne problemy związane z mową.
a
Co wpływa na prawidłowość mowy u dziecka?
Ruch -prawidłowy rozwój fizyczny jest niezwykle istotny. Prawidłowy oznacza, że dziecko o czasie siedzi, raczkuje, chodzi, od samego początku ma prawidłowe napięcie mięśniowe, jeśli świetnie radzi sobie na placu zabaw (jak na swój wiek) i lubi aktywności ruchowe. Bardzo ważna jest też jakość ruchu – fakt, że dziecko samodzielnie podnosi główkę czy raczkuje, to jedno, ale należy przyjrzeć się także metodom wykonywania ruchów. Dlaczego ruch ma taki wpływ na mowę? Odpowiedź jest niezwykle prosta – ponieważ mowa, to właśnie… ruch. Ruch języka, ruch warg, podniebienia miękkiego. Jeśli mamy nieprawidłowe napięcie mięśniowe np. brzuszka, to bardzo często obserwuje się nieprawidłowe napięcie również w obrębie aparatu artykulacyjnego, co przekłada się na wyrazistość artykulacyjną.
Koncentracja – to bardzo ważny element składowy mowy. Często rodzice mówią, że ich maluch świetnie koncentruje się na ulubionych bajkach w telewizji i skupia się na tej czynności tak bardzo, że aż nie można go odciągnąć. Często też rodzice mówią, że dziecko szybko zniechęca się przy „nudnych czynnościach”. Nie świadczy to jednak w żaden sposób o poziomie koncentracji u dziecka. Niestety, dzieci u których występują problemy ze skupieniem uwagi, skupiają ją na najprostszych dla nich aktywnościach. Oglądanie telewizji czy gra na telefonie komórkowym dają dziecku bardzo szybką, lekką i łatwą rozrywkę, nie wymagającą używania wyższych funkcji. Urządzenia te są bardzo intuicyjne i działają tak, aby „każdy” mógł z nich korzystać. Dla przykładu najcięższe przypadki osób z upośledzeniem umysłowym potrafią w podstawowym stopniu obsługiwać niektóre aplikacje. Podobne przypadku można dostrzec w zachowaniach niektórych zwierząt.
O prawidłowej koncentracji mówimy wtedy, kiedy dziecko utrzymuje uwagę wzrokową (nawiązuje kontakt wzrokowy, przypatruje się uważnie zabawkom, obserwuje zachowanie dorosłych, rówieśników, kiedy śledzi wzrokiem przemieszczające się przedmioty, kiedy uważnie ogląda obrazki), uwagę słuchową (wsłuchuje się w rozmowę, słucha jak się do niego mówi, reaguje na polecenia, słucha bajek, które mu czytamy).
Koncentracja bardzo mocno przekłada się na mowę. Krótka koncentracja powoduje, że dziecko nie obserwuje jak mówimy i nie wsłuchuje się w to, co mówimy. W jaki sposób więc dziecko ma powtórzyć słowo, skoro nie skupia na nim uwagi?
Zabawa – to jedna z najważniejszych składowych rozwoju dziecka. Choć dla dorosłej osoby zabawa to jedynie lekka i przyjemna rozrywka, nie powinno bagatelizować się jej roli w rozwoju dziecka. Ważne, żeby dziecko bawiło się różnymi zabawkami, aby zabawy były tematyczne, żeby czemuś służyły, żeby nie były zautomatyzowane (bardzo monotematyczne i powtarzalne). To właśnie podczas zabawy obserwujemy u malucha skupienie uwagi, akty komunikacyjne, dialogi, obserwujemy jak dziecko posługuje się zabawkami. Bardzo ważne jest również to, czy dziecko potrafi bawić się z nami i rówieśnikami. Bawiąc się w samotności nie wymienia komunikatów i informacji.
Naśladowanie – nie od dziś wiadomo, że dziecko uczy się poprzez naśladowanie. Prawidłowo rozwijające się dzieci naśladują wszystko i wszystkich! Od naśladowania odgłosów zwierząt, poprzez naśladowanie zachowań dorosłych, ich ruchów, min, gestów. W przypadku dzieci, które przejawiają problemy ze skoordynowaniem ruchów, powstaje swoistego rodzaju pętla – maluch nie skupia się, w wyniku czego nie poświęca odpowiedniej ilości uwagi na obserwację otoczenia. Jeśli nie przygląda się wnikliwie czynnościom, nie potrafi ich odtworzyć i naśladować. Jeśli ich nie naśladuje, nie powtarza ich.
Emocje – kolejna bardzo ważna składowa mowy, jednak najczęściej występująca jako następstwo nieprawidłowości już występujących. Dzieci przejawiają problem z emocjami, gdy coś im nie wychodzi, kiedy nie poświęca się im odpowiednio dużo uwagi, jeśli znajdują się w środowisku niesprzyjającym rozwojowi. Jeśli maluch jest lękliwy, cichy i wycofany, trudno spodziewać się, by płynął z jego ust potok słów.
Rozumienie – mowa dzieli się na dwie części. Rozumienie (czyli to, co zrozumiemy z wypowiedzi) oraz mówienie (to, co wypowiadamy). Jeśli rozumienie jest słabe (nieadekwatne do wieku), nie możemy oczekiwać, że dziecko będzie mówiło stosownie do wieku. Rozumienie to bardzo ważny element w ocenie prawidłowości mowy.
Czynniki organiczne – poza wyżej wymienionymi składowymi mowy, nie można pominąć czynników wynikających z ludzkiego organizmu. Są to na przykład:
słuch,
wzrok,
aparat artykulacyjny oraz jego funkcjonowanie.
a
Powyższy artykuł pokazuje, że wymienione wyżej czynniki to jedynie namiastka tego, co leży u podłoża problemów z mową. Niemożliwością jest prawidłowe zdiagnozowanie dziecka podczas kilkuminutowej wizyty u lekarza. Na podstawie tak krótkiego czasu nie można jednoznacznie stwierdzić czy dziecko będzie mówiło czy nie. Podpowiedzi rodziny, znajomych czy informacje znalezione w internecie również nie odpowiedzą nam rzetelnie na pytania dotyczące oceny rozwoju mowy u malucha.
Pamiętajcie – warto badać dzieci, szczególnie pod kątem wizyt u specjalistów w wielu dziedzinach. Tylko w ten sposób uzyskamy informacje, na podstawie których możemy podjąć odpowiednie działania i pomóc dziecku.